Fascynuje mnie zawsze szalona moda w Ameryce na zawieranie związków małżeńskich w Las Vegas w stanie Newada. Jaka musi tam magia działać, że takie rzesze amerykanów co roku jedzie tam tylko po to, żeby założyć ślubne obrączki! Miasto nazywane jest również Światową Stolicą Ślubów i fotograf kielce, a to ze względu na to jak łatwe jest tam uzyskanie pozwolenia na zawarcie małżeństwa, jak i bardzo niskie opłaty z tym związane.
Prawo Newady jest bardzo liberalne, w związku z tym formalności przy zawieraniu związku małżeńskiego są naprawdę minimalne. W USA wymagane jest uzyskanie licencji małżeńskiej – w Las Vegas, po wypełnieniu krótkiego formularza z zatwierdzonym w miejskim biurze zdjęciem, trwa to kilka minut! A biuro czynne codziennie do 24-tej! Aby ślub nabrał mocy prawnej – wystarczy do roku czasu odprawić ceremonię ślubną – wtedy związek będzie legalny i uznany na całym świecie. W Las Vegas odbywa się ponad 120 tysięcy zaślubin rocznie i poziom usług jest bardzo rozbudowany i zróżnicowany. Spora konkurencja powoduje, że ceny też są przyzwoite. Ceremonię ślubną można praktycznie wszędzie tu odbyć – nawet ważniejsze hotele posiadają tutaj kaplice ślubne, liczne restauracje oferują organizację ceremonii, a więc miejsce, fotografia ślubna, przyjęcie weselne… Ceremonie odbywają się często w różnym stylu tematycznym, np. baśniowym, hawajskim, czy też z udziałem naśladowcy Elvisa Presleya. Pomyślcie jakie wspaniałe zdjęcia pozostają po takim ślubie. Jaka niepowtarzalna fotografia ślubna może stać na naszym biurku z Las Vegas w tle! A więc jeżeli ślub to tylko w Las Vegas!